Jesteś tutaj: Strona główna » Zielniki » Rok według roślin » Rośliny Świąt Bożego Narodzenia » Figa i jej słodkie tajemnice
Jak wykonać zielnik?
Botanika w kulturze
Rok według roślin
Święto Trzech Króli
Walentynki czyli sercowe rozterki botanika
Przebiśnieg, czyli powrót znad przepaści
Prima Aprilis
Rośliny Wielkanocy
W czerwcu czerwce na czerwcu
Lipa niejedno ma imię
Sierpień - pora żniw
Wrzesień, wrzosy i wrzosowate
Październik, bo paździerze
Rośliny wojennych szlaków
Ludzie i kwiaty w kręgu życia i śmierci
Klimat a sezonowe opadanie liści
Andrzejki
Rośliny Świąt Bożego Narodzenia
Figa i jej słodkie tajemnice
Jemioła na dębie
Intrygujące rośliny
Konkurs
Gry i zabawy

 

Figa i jej słodkie tajemnice


Figowiec pospolity (Ficus carica)/ Źródło: Wikipedia
Powstawanie fig kryje
niejedną tajemnicę
Figi to znany składnik mieszanek bakaliowych. Świąteczny keks się bez nich nie obejdzie, dodają także słodyczy kompotom wigilijnym.
To co w języku potocznym nazywamy „owocem figi”, w rzeczywistości jest wyrafinowanym tworem o skomplikowanej budowie i genezie.
To nie owoc, a  owocostan rzekomy, powstały w wyniku rozrośnięcia osi kwiatostanu osobnika żeńskiego. Pozostańmy jednak przy potocznym rozumieniu słowa „owoc”.
Gatunkiem uprawianym na owoce jest figowiec pospolity, zwany także karyjskim Ficus carica L., zwłaszcza jego odmiany zawiązujące owoce bez zapylenia, partenokarpicznie.
Jednak pierwotnie rozwój owoców uzależniony był od specjalistycznej współpracy figowca karyjskiego z bleskotkami (owadami z grupy błonkówek) i nadal ten skomplikowany proces zachodzi u prymitywnych odmian (dających pyszne figi smyrneńskie) i u innych gatunków figowców, np. figowca sykomory Ficus sycomorus L.
 Figowiec pospolity (Ficus carica)/ Źródło: Wikipedia
Figowiec pospolity. To jego
owoce
najczęściej goszczą
na naszym stole
            
Figowiec sykomora (Ficus sycomorus)/Źródło: Wikipedia
 Wygląd owoców zdradza, że sykomora
jest figowcem, jednak w jej figach gustują
przede wszystkim zwierzęta
Sztuczne zapylanie fig wprowadzili starożytni Grecy. Uprawiali oni figowce już w IX wieku p.n.e., a nieco później istniał w Atenach nawet osobny zawód sykofanty czyli donosiciela, który zawiadamiał władze o kradzieży fig ze świętych drzew (lub o nielegalnym wywozie fig z kraju). Ateński prawodawca Solon, uważany za „ojca demokracji ateńskiej”, zabronił bowiem eksportu ziemiopłodów, zwłaszcza fig, poza Attykę.
Jedną z najważniejszych przyczyn, dla których ludzkość tak późno zrozumiała istotę rozrodu u roślin nasiennych, był fakt, że wysoko rozwinięte kultury Bliskiego i Dalekiego Wschodu próbowały badać ten proces na przykładzie figi karyjskiej. Trudno zaś o bardziej wyrafinowany przypadek zapylania i zapłodnienia!
Jezus i drzewo figowe/Źródło: Wikipedia
Drzewo figowe jest częstym motywem
biblijnym

Nawet doświadczeni rolnicy często byli bezradni wobec kapryśnego owocowania figowców, stąd nowotestamentalna przypowieść o fidze, którą właściciel chce ściąć, a ogrodnik nawozi i nawozi, czekając na owoce (Łk 13: 6-9), czy wzmianki w Ewangeliach św. Marka (11: 12-14 i 19-21) i Mateusza (21: 18-22) o figowcu przeklętym przez Jezusa, za brak owoców.
Na Dalekim Wschodzie uważano, że owoce figowców powstają w sposób nadprzyrodzony – bez udziału kwiatów. W Chinach figa nazywana jest „wu hua guo” – „owocem bez kwiatów”, natomiast w Bengalu o czymś nieistniejącym, a przynajmniej trudnym do wykrycia mówi się „niewidzialny jak kwiat figowca”.
Skąd te tajemnice? Figowiec pospolity jest drzewem dwupiennym co oznacza, że u tego gatunku występują osobniki męskie i żeńskie. W rzeczywistości już ta pierwsza kwestia jest bardziej skomplikowana, gdyż, fakt faktem, osobniki męskie funkcjonują jako męskie, ale tak naprawdę są seksualnie jednopienne – mają  kwiatostany obupłciowe. Mówi się jednak o nich "męskie", gdyż w ich kwiatostanach kwiaty żeńskie są bezpłodne. Drzewa męskie nie dają jadalnych fig, tylko tzw. kapryfigi = kozie figi, a drzewa żeńskie produkują właściwe figi (figi smyrneńskie). Kwiaty są niepozorne, a w dodatku ukryte wewnątrz sykonium (mięsistego dzbanka utworzonego z rozrośniętej osi kwiatostanowej) i w praktyce niewidoczne. W zapylaniu kwiatów uczestniczą bleskotki Blastophaga psenes, z wyglądu przypominające małe osy. Ich rozwój zachodzi w figach kozich, czyli sykoniach drzew męskich (choć nie do końca są one "męskie", o czym wspomniano). W dolnej części tych kwiatostanów znajdują się zredukowane, płonne, kwiaty żeńskie, tzw. wyrośla, które są miejscem składania jaj bleskotek (i do tego sprowadza się ich rola), nad nimi płodne kwiaty męskie, z pyłkiem. Gdy z jaj złożonych do wyrośli rozwiną się dorosłe samice, wylatują przez otwory wygryzione przez samce bleskotek w ścianie kwiatostanu i zabierają ze sobą pyłek, który z kolei mogą przenieść na rośliny żeńskie. Natomiast męskie kapryfigi – wypełnione uschniętymi bleskotkami i pyłkiem, mające tyle miąższu "co kot napłakał", być może dały początek przysłowiowej "fidze z makiem".
Bleskotka (Blastophaga psenes)/ Źródło: Wiki[pedia
Bleskotki bez nich nie byłoby fig.
Z lewej samica, z prawej samiec
Najeżona przeszkodami droga bleskotek Blastophaga psenes do wnętrza kwiatostanów oraz ich pełna przygód rola w przekształcaniu kwiatostanów w owocostany to osobna epopeja. Wśród „os figowych” spotykamy się z dymorfizmem płciowym: samica jest typowo wykształconym, uskrzydlonym owadem, natomiast samiec to skrajnie uproszczony worek na spermę mający tylko 2 obowiązki – zapłodnić partnerkę i wygryźć jej wyjście na zewnątrz sykonium. Jednak w tym „rajskim ogrodzie” kłębi się całe lilipucie zoo: mikroskopijne pluskwiaki i chrząszcze, malutkie ćmy i muchówki, karłowate sieciarki i wielbłądki, a do tego najrozmaitsze nicienie, roztocza i niesporczaki. Uczciwi zapylacze figowców, jakimi są bleskotki, muszą staczać homeryckie boje o miejsce do składania jaj (a często również o życie!) z innymi gatunkami błonkówek. Sławny badacz błonkówek, profesor Hamilton, porównuje sytuację w kwiatostanie figowca do ciemnego, zagraconego pomieszczenia, w którym czai się tuzin maniakalnych morderców, uzbrojonych w ogromne nożyce. Nierzadko nożyce te są dodatkowo posmarowane trucizną! A wydawałoby się, że sykonium jest doskonale chronione przed niepożądanymi intruzami. Wejście doń jest przecież tak ciasne, iż bleskotka nieraz traci swe skrzydła, przeciskając się wąskim korytarzem. Zdaniem Dawkinsa taka „ścieżka zdrowia” czy może raczej „tor przeszkód” chroni figowiec przed pasożytami i roślinożercami, bleskotkę natomiast oczyszcza z pasożytów i patogenów. Trudne jest nie tylko wniknięcie do sykonium, równie pełne przeszkód bywa opuszczenie go. Na owocostanie figowca lubią przebywać mrówki, dla których wylot nowego pokolenia uskrzydlonych błonkówek jest czasem prawdziwych „bleskotkowych żniw”. Nic dziwnego, że liczni przedstawiciele mrówek ściągają z daleka, zmieniają nawet na ten okres dietę z wegetariańskiej na bardziej zrównoważoną. To dla nich czas prosperity, podobnie jak dla niedźwiedzi tarło łososi.
Palma karłatka (Chamaerops humilis)/ Źródło: Wikipedia
Palma karłatka, podobnie jak figowce, żyje
w ścisłym związku z owadami. W jej kwiatach
wylęgają się ryjkowce
Pełnik europejski (Trollius europaeus)/ Źródło: Wikipedia
Także u pełnika zapylenie wiąże się
z niańczeniem (choć roślina się przed tym
broni) owadzich dzieci - larw muchówki
Taki typ rozrodu, w którym zapylenie i zapłodnienie wiąże się nierozerwalnie z rozwojem larw zapylacza w kwiecie/kwiatostanie kosztem części formujących się nasion nazwano „nursery pollination” („zapylenie z niańczeniem/pielęgnacją maluchów”). Nursery pollination nie ogranicza się tylko do figowców, obserwuje się je także u rodzimej dla Europy palmy karłatki Chamaerops humilis, u szpilecznicy Yucca, u kaktusa senita Lophocereus wiliamsii, a z rodzimych dla Polski roślin u pełnika Trollius sp.
Tak długa i skomplikowana jest droga do wytworzenia smacznych fig trafiających na nasze stoły.

Wykorzystana literatura

Adam Kapler
Pracownia Banku Nasion
PAN OB CZRB Powsin

Co nowego w portalu

150 lat obserwacji przyrody w USA – wcześniejsze zakwitanie roślin
Projekt płazowy
Rośliny Świąt Bożego Narodzenia
Pomóż tworzyć fenologiczną mapę Polski, zostań obserwatorem przyrody !
Z cyklu "Botanika w literaturze i sztuce" - "Przedwiośnie" jako Zielnik Żeromskiego
Pytania do eksperta
Kto nas ustrzeże przed powodzią ?
Fiordy w pigułce
Namorzynowe puzzle
Flora dawnych Pienin
Rośliny Wielkanocy
W czerwcu czerwce na czerwcu
Tajemnice kwiatu paproci
Okolice Pomiechówka
Kolibry na Alasce czyli ciepłe nazwy - zimne adresy
Wyniki konkursu
Zwycięzcy Konkursu
Święto Niepodległości okiem botanika
Klimat a sezonowe opadanie liści
Dary Trzech Króli
Walentyki
Przebiśnieg – wiara w odrodzenie
Prima Aprilis
Pojezierze Gostynińskie
Lipa niejedno ma imię
Wrzesień, wrzosy i wrzosowate
Cena genów
Gorące puzzle
Endemity a relikty
Figa i jej słodkie tajemnice
Skrzydlate miasto
Akcja: czeremcha amerykańska
Tajemnice krypt jasnogórskich
Ziarno prawdy o orkiszu
Lecą, lecą... paździerze
Bagnica - jedyna w swoim rodzaju
O jemiole pod jemiołą
Jak sasanka została zawilcem
Święto Zmarłych
Andrzejki
Powsin zaprasza
Lato w Powsinie
Green Card
Powsin zaprasza na Piknik Naukowy
Rośliny owadożerne zapraszają do Powsina
Murawy kserotermiczne - czas żniw
Jesień w Powsinie
Pogromcy much zapraszają do Powsina
150 urodziny Marii Curie-Skłodowskiej w Powsinie - koncert wśród kwiatów
Na ratunek ptakom
Poznaj zieloną Warszawę - wycieczka z przewodnikiem
W poszukiwaniu utraconego krajobrazu
Niezłe Ziółka
Listopadowe botanizowanie
Zima w Powsinie
Szukamy współpracowników!
Od prehistorii

Powstawanie kontynentów
Geologia ziem polskich
Temperatura
Wegetacja
Klimat a rozwój cywilizacji
Świadectwa
zmian klimatu


Geomorfologia - formy
Geomorfologia - regiony
Paleobotanika
Przyroda a klimat
Endemity a relikty
Zadania
Bioindykacja
i adaptacje


Bioindykacja
Adaptacje
Gry i zabawy
Zielniki

Jak wykonać zielnik?
Botanika w kulturze
Rok według roślin
Intrygujące rośliny
Konkurs
Gry i zabawy
Program

Ankieta - nauczyciele
Ankieta - uczniowie
Rozwijajmy razem portal
Uwagi - odpowiedzi
Kontakt

Słownik

Mapa serwisu

Szukaj

Partnerzy programu
Logo Fundusz
Logo Zielnik UW
Logo Biologia UW
Logo internet ART
Szkoła festiwalu nauki
© 2009 - 2024 Zielnik Wydziału Biologii UW; wszelkie prawa zastrzeżone